czwartek, 31 maja 2012

Rozdział XX.

Chciało mi się strasznie pić, więc poszłam do kuchni po picie, drzwi były otwarte... Po cichu podeszłam... I już miałam wchodzić kiedy usłyszałam głos Zayna Zakochałem się w Rose. ŻE CO?! ZAKOCHAŁ SIĘ... WE MNIE?! Słyszałam trzask szklanki o podłogę i wpatrującą się we mnie Vicky. Szkło rozbiło się na miliony małych kawałeczków, zupełnie jak moje serce... Na szczęście Zayn mnie nie zauważył. Uff. Popędziłam szybko na górę, po swoją komórkę. Gdy zeszłam zobaczyłam całą rodzinkę w komplecie przy telewizorze. Rzuciłam szybkie "Wychodzę." i chciałam wyjść kiedy usłyszałam głos Zayna:
- Mogę ci towarzyszyć? - i już miałam powiedzieć "Nie", kiedy niezależnie od mojej woli wypowiedziałam "Tak". Popatrzyłam na Hazzę, którego zżerała zazdrość. Skrzywiłam się. Wyszliśmy razem i skierowaliśmy się w stronę... Właściwie to nawet nie wiem gdzie... Szliśmy tak razem... Obłoczki pary wydobywały się z naszych ust... Ramię w ramię... Zaczęłam w środku panikować... Co jak on mi to powie? Że się we mnie zakochał... Co mam zrobić? Przecież nie rzucę mu się na szyję i pocałuję mówiąc że ja go też... Ja go nie kocham... Nie byłabym tego taka pewna. - usłyszałam ironiczny głos mojej podświadomości. Przełknęłam ślinę. Tak naprawdę nie byłam stuprocentowo pewna... Przecież nie mogłabym kochać obydwóch naraz... A pomyślałaś o tym że kochasz tylko jednego? Drugi to może zwykły przyjaciel, którego nie chcesz zranić... Ten głos nawet dobrze gada... Bardzo zależy mi na Zaynie... Na Harry'm też... Pierwszy raz odkąd wyszliśmy zwróciłam uwagę na otoczenie. Szliśmy w stronę London Eye... Ale... Będziemy tym jechać?! Od razu spanikowałam. Rozumiem jakbym stała na trzecim czy czwartym piętrze... Ale to ma więcej niż 100 metrów! Przełknęłam ślinę po raz kolejny i popatrzyłam na Zayna ze strachem w oczach. Ten tylko mnie przytulił i wyszeptał do ucha "Wszystko będzie dobrze, zobaczysz.". Łatwo mu mówić. Wreszcie oderwał się. Coś mnie ukuło w środku. On nie przytulił mnie jak się przytula przyjaciółkę. Przytulił mnie inaczej... Jakby ostatni raz miał mnie w ramionach... A co ciekawsze mi się to podobało... Podoba mi się zapach jego perfum... Podoba mi się jego styl życia... Nawet podoba mi się sposób jaki pali... To jest bardzo dziwne, gdyż nienawidzę papierosów i rzeczy z nimi związanych... Na przykład narkotyków czy innych świństw. Wracając do nas... Weszliśmy do kapsuły. Czułam jak robi mi się gorąco... Zaczynam się coraz bardziej bać... Ale wytrzymam... Przynajmniej mam taką nadzieję. Po raz trzeci przełknęłam ślinę. Przed nami jeszcze czterdzieści minut... A to bardzo dużo czasu...
- Wiesz, Rosalie lubię cię... - spojrzałam na niego. Użył mojego imienia... Mojego pełnego imienia... W jego ustach wyszło to tak pięknie... Podoba mi się sposób w jaki je wymówił... STOP!
- Też cię lubię Zayn. - odpowiedziałam jakbym nic nie słyszała w kuchni... Jakbym nie wiedziała co ma na myśli... Udawałam niewinną... Lepiej żeby nie wiedział... Zaśmiał się gorzko i tak seksownie...
- Tak, tylko problem w tym że lubię cię bardziej niż powinienem... - serce zaczęło mi bić jeszcze mocniej niż w jego pobliżu. - A to źle... Bo chodzisz z moim przyjacielem... - ciągnął dalej.
- Nie rozumiem. - wypaliłam ściągając brwi i dalej udając niewiniątko. Ze zdenerwowania nerwowo zaczęłam przygryzać dolną wargę.
- Rosalie Elizabeth Cipriano kocham cię do cholery! - krzyknął, odwrócił się i walnął w szklaną ścianę kapsuły. Przełknęłam głośno ślinę. Stało się to czego najbardziej się obawiałam... ZAKOCHAŁ SIĘ... WE MNIE... CZEMU?! PRZECIEŻ WIE ŻE JESTEM Z HARRY'M! NIE MOGĘ SKAKAĆ Z JEDNEGO KWIATKA NA DRUGI! NIE MOGĘ! NIE! NIE MOGĘ ICH ZRANIĆ! CZEMU TO SIĘ STAŁO WŁAŚNIE MI?! CZEMU NIE ZAKOCHAŁ SIĘ W JAKIEJŚ FANCE?! JEST DUŻO ŁADNIEJSZYCH I LEPSZYCH ODE MNIE!
- Ja... Ja...
- Nie musisz nic odpowiadać. Wiem, chodzisz z moim przyjacielem... Nawet jeśli on na ciebie nie zasługuje... - przerwał mi.
- Zaraz! O co chodzi? - zapytałam. Loczek rzeczywiście ostatnio bardzo dziwnie się zachowywał... Wychodził na bardzo długo... Zastanawiałam się o co mogło mu chodzić...
- Bo on cię...
- On mnie co?
- Zdradza. To dlatego nie chce cię nigdzie wypuszczać. Żebyś nie zauważyła żadnych gazet z nim i jego dziewczyną. - wykrztusił. CO?! ZDRADZA MNIE?! Ostatnio się niepokoiłam, że spotyka się z jaką dziewczyną... Cały czas praktycznie wydzwaniała do niego jakaś Pauline . Ale tłumaczył się ze to jego młoda ciocia, która właśnie urodziła dzieci... I że jej pomaga... Zawsze wychodził z pokoju kiedy z nią rozmawiał... Jak mogłam być taka głupia?! Teraz do mnie właśnie dotarło że nie kocham Harry'ego... Że traktuję go jako przyjaciela.
- Zayn...
- Tak? - spytał zrezygnowany chłopak.
- Zrozumiałam to dzisiaj... Zawsze inaczej czułam się w twoim towarzystwie... Moje serce przyspieszało na twój widok, głos czy zapach... To prawda... Jestem z Harry'm. Ale... Ja... Nie kocham go. Może na początku to było zwykłe zauroczenie... Ale chcę... Żeby był tylko moim przyjacielem. Słyszałam jak dzisiaj mówiłeś mojej siostrze że mnie kochasz. I nie podsłuchiwałam. Chciałam iść się napić, a tu nagle dowiaduję się że mnie kochasz... Zrozum mnie to był dla mnie wielki wstrząs. Chciałam wszystko dzisiaj przemyśleć... I doszłam do wniosku że też cię kocham Zayn. Jak przyjdziemy to musimy poważnie porozmawiać z Hazzą, bo wiem że on też mnie nie kocha. - gdy tylko skończyłam, przyparł mnie do szklanej szyby, nasze usta połączyły się w namiętnym i długim pocałunku.

                                                                            Rose

6 komentarzy:

  1. Jeju!!! Harry to chamidło!
    Ciekawi mnie dalszy ciąg zdarzeń, więc już nie mogę się doczekać ;*
    Niech diabli wezmą tego Stylesa!
    Zapraszam tez do mnie, mam nadzieje, że się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oooo Myślałam że Rose będzie z Harrym ;(
    A to jest prawda że ją zdradza czy tylko kłamstwo Zayna ??
    Nie mogę się doczekać następnej część proszę dodajcie szybko bo nie mogę się doczekać ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Mamy nadzieje, nasi drodzy czytelnicy, że was nie zawiedliśmy tą nową ''bombą atomową''. :)
    Nowy rozdział będzie już jutro także serdecznie zapraszamy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję że to tylko kłamstwo Zayna!!
    Zapraszam do mnie- http://1dlovesotry.blogspot.com/
    Nowy rozdział (:

    OdpowiedzUsuń
  5. NIE! NIE! NIE! to nie może być prawda! ja chcę Rarry'ego (albo Hose, jak kto woli xD)!

    OdpowiedzUsuń
  6. Maaaaaliiikkk ♥

    OdpowiedzUsuń